
Rajd Nadwiślański w wykonaniu załogi Hoffman Barłoga – Saab 96 – czyli wycofanie w dobrym stylu
Załoga Hoffman / Barłoga wystartowała w Rajdzie Nadwiślańskim z uśmiechami na twarzach. Pomimo, że dla nich był to pierwszy rajd w sezonie to jazda była bardzo dobra. Jechali ostrożnie, a na wszystkich „hopach” mieli wpisane po dwa razy „nie skacz”. Stąd nie była to jazda, której kibic oczekuje, jednak gwarantuje dojazd ze sprawną skrzynią i przełożeniem głównym, co w poprzednich latach było powodem kilku nieukończeń rajdów. Oczywiście kilka „hopek” było, co też zarejestrował fotograf zespołu Hoffman. Czytaj Więcej

Tym razem sezon dla Zespołu Rajdowego Hoffman rozpoczyna Rajd Nadwiślański. Będziemy się ścigać w cyklu Mistrzostw Polski pojazdów historycznych (HRSMP). Przewidujemy, że całość imprezy będzie się rozgrywać w wysokich temperaturach. Uważamy, że sportowo jesteśmy przygotowani, chociaż jako jeden z pierwszych rajdów sezonu przejedziemy spokojnie i bez szaleństw.

Czas wielkiej przerwy dla załogi Saaba ?
Kiedy wszystkie spotkania, imprezy, zawody w całym świecie zostają odwoływane, lub przenoszone na inny termin to wydawałoby się że nasza ekipa zapadła w letarg.
Czyżby ?
Oczywiście, że nie. Po informacji o odwołaniu Rajdu Rzeszowiak, Rozpoczęcia Sezonu w Rzeszowie i oczekiwaniu na nowe terminy kolejnych imprez, skupiliśmy się na technicznych działaniach przy Saabie.
Dzięki dodatkowemu czasowi mogliśmy zastosować nowe sprężyny do tylnego zawieszenia, oraz dopieściliśmy drobne elementy silnika, chociażby cynkując niektóre oryginalne śruby. Obecnie poprawiamy zużycia instalacji elektrycznej wymieniając kilka przewodów ze słabą lub uszkodzoną izolacją. Czytaj Więcej

Saab 96 V4 Rally w Rajdzie Nadwiślańskim
2 Runda MOTUL HRSMP 2019
Rzeszowska załoga rajdowa w składzie Hoffman / Barłoga pierwszy raz będą brać udział w Rajdzie Nadwiślańskim. Zawody odbędą się w dniach 31 maja – 1 czerwca w Puławach i okolicy. Aby wystartować Saab musiał przejść wielopoziomowe naprawy. Do ostatnich chwil był przygotowywany, ponieważ poprzedni rajd okazał się mocno uciążliwy. Większość usterek, które powstały były powiązaniem po uderzeniu w krawężnik na pierwszym miejskim OS-ie w Świdnicy.
Paweł Hoffman: No cóż, niewielki błąd na świdnickim spowodował niewyobrażalny łańcuch usterek. Wymienię tylko kilka z nich. Uszkodzone koło i opona, uszkodzona i przesunięta geometria przedniego zawieszenia, uszkodzona przekładnia kierownicza, oraz przekładnia główna w skrzyni. Dodatkowo zerwane mocowanie silnika w karoserii, wskutek czego uszkodziły się wszystkie poduszki silnika, a jego przesunięcie spowodowało wysunięcie się półosi i kilka kilometrów jazdy na jednej półosi i szperze. To oczywiście przypaliło płyty szpery. A na koniec zerwanie koła rozrządu od wałka wyrównawczego i jazda bez chłodzenia… i panewki do wymiany. Czytaj Więcej